A A A

O kwiatuszkach


Nauka zajmująca się ewolucyjną historią człowieka - paleoantropologia - obfituje w wiele dziwnych koncepcji, próbujących tłumaczyć tajemnice naszego powstania. Niektóre z nich trafiły do publicznej świadomości, gdyż wskazywały na jedną kluczową cechę, która miała nas wyróżniać spośród wszystkich zwierząt (głównie małp). Wszyscy pewnie słyszeli, że jesteśmy małpą zabójczą (killer ape), sportretowaną przez Roberta Ardreya w głośnej kiedyś książce "African Genesis", czy małpą nagą (naked ape), tak barwnie odmalowaną przez Desmonda Morrisa.

Ale takich szczególnych małp jest znacznie więcej: jesteśmy więc małpą "narzędziową" (tool-making ape), symboliczną (symbolic ape), mówiącą (talking ape), gotującą (cooking ape) lub wodną (aquatic ape). I to tylko niektóre z koncepcji, a każda doczekała się przynajmniej jednej książki. Wszystkie mówią coś ważnego o naszym rodowodzie i naszej wyjątkowości - człowiek jest jedynym tak mięsożernym i łowieckim prymatem, jedynym pozbawionym futra, obdarzonym mową i zdolnością symbolicznego myślenia, jedynym wytwarzającym tak skomplikowane narzędzia, jedynym, który ujarzmił ogień i wykorzystał go do przyrządzania potraw i jedynym, który tak silnie związał swoje losy z wodą i skolonizował cały świat wzdłuż wybrzeży.

Niektóre z tych koncepcji zdają się sobie nawzajem przeczyć - np. zabójcza małpa miała być zarazem małpą sawannową (teza, którą rzecznicy małpy wodnej ostro zwalczają), ale często bywa to sprzeczność pozorna, odsłaniająca tylko ogromny zakres naszych przystosowań i ich niebywałą plastyczność, którą po części zawdzięczamy naszej neotenii - bo człowiek to także małpa "zdziecinniała", która zachowuje w swej anatomii i psychice wiele młodzieńczych cech swych małpich przodków